Wyszukiwanie : .Szukaj w blogu.

2. Szukaj w blogu - zbiórczo

Midnight Oil - "Beds Are Burning"

 Album: "Diesel And Dust" '1987

Australijska kapela święcąca tryumfy na całym świecie pod koniec lat 80-tych i w 90-tych. W dobie MTV zespół się świetnie prezentował ze swoim charyzmatycznym ogolonym na łyso wokalistą. Pierwszym i takim globalnym hitem był właśnie antywojenny hit "Płonące łożka". Videoclip do tej piosenki leciał co 20 min w MTV lub na zachodnich radiostacjach (dzięki satelicie miałem dziesiątki radiostacji w tym Radio Luxemburg -  jakość odbioru - żyleta!!!)   ale pamiętam sporą promocję i reklamę ich nowszego singla "Blue Sky Mining" o górnikach zasypanych w australijskiej kopalni. Midnight Oil byli już gwiazdą choć nie 1 Ligi ale próbowali się do niej wbić ponownie i kilka razy dziennie pojawiał się komunikat, że premiera najnowszego ich hitu w najbliższą sobotę. Zaprezentował ją o ile pamiętam Steve Blame a u mnie w domu śmialiśmy się z jego charakterystycznego powitania na antenie: Hi, Steve Blame here with MTV News. Później Steve odszedł, pojawił się Paul King, eh.... piękne czasy. "Blue Sky Mining" nie odniosła takiego sukcesu ale był to przyzwoity singiel. "Beds Are Burning" słucha się świetnie do dzisiaj, właśnie gdzieś poranna emisja tej piosenki nakłoniła mnie by o niej napisać. Midnight Oil nie dorównali popularnością swoim rodakom z INXS ale przebili np. wykonawcę w sumie 1 przeboju, facetów z Men At Work ("Down Under" - hit nr 1 na całym świecie i "Who Can It Be Now" gdzieniegdzie). Proponuję jeszcze kilka piosenek Midnight Oil : "Put Down That Weapon"

3 komentarze:

  1. fajna stronka! zapraszam na mojego muzycznego bloga !

    http://ctrl-pattt.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. A wokalista Midnight Oil - Peter Garrett poszedł w politykę. Teraz jest ministrem szkolnictwa, dzieci i młodzieży. Podobno lubianym...

    OdpowiedzUsuń
  3. To prawda, wciąż ogolony ale nadal ten sam ciekawy uśmiech i diabełek w oczach. Midnight Oil niezasłużenie są zbyt mało u nas znani a szkoda...

    OdpowiedzUsuń