Singiel: 1986
Znakomity singiel bliżej nieznanego w show-biznesie Amerykanina Williama Pitta (zbieżność nazwiska z Bradem przypadkowa). Wielki przebój tylko w Europie, za oceanem nieznany. Dla mnie jedna z moich ulubionych piosenek samochodowych. Bez względu na to czy słucham jej wieczorem czy z samego rana ale pewnie song ma lepszy urok - zgodnie z tym co śpiewa - musisz zobaczyć światła miasta (choć nie musisz od czegoś tam uciekać). Hm... pewnie piosenka znakomicie brzmi w środku nocy na Manhattanie ?
Tutaj możecie posłuchać wersji rozszerzonej singla. Nic nie traci, gdy moda na wersje extended (maxi single) w latach 80-tych, powodowała powstawanie potworków.
***
Muzyczny blog *** Mój
Top Wszechczasów
***
*** TOP Best Songs - EVER ***
BLOG - MIX (FILM, SPORT, KSIĄŻKA)
*** TOP Best Songs - EVER ***
BLOG - MIX (FILM, SPORT, KSIĄŻKA)
Niesamowity hit odstający od "średniej".
OdpowiedzUsuńMożna by go nazwać bardziej nastrojową wersją "Night birds" Shakatak do pokiwania się na parkiecie.
Ponadczasowy, mimo nieskomplikowanej aranżacji wpada w ucho.
I ... nie wypada.
Chodzi za tobą.
Super muza
OdpowiedzUsuńRadość sluchania
OdpowiedzUsuń