Z Robertem słowo takie jak klasa jest nierozerwalne od już od dawna. Klasa nie tylko sportowa. Nasz kapitan przyjął wczoraj z rąk Andrieja Szewczenki, Ukraińca, kiedyś wybitnego piłkarza opaskę kapitańską w stylizacji na flagę jego kraju i obiecał, że na zbliżających się mistrzostwach świata w Katarze ją założy.
Znamy Roberta, więc przypuszczalnie nie tylko tam a na zbliżających się niebawem meczach Ligi Narodów. Bravo Robert! Kolejny raz sprawiasz, że wszyscy Polacy (ci normalni) czują się dumni, że mają za rodaka takiego piłkarza i przede wszystkim fantastycznego człowieka. Szacun, czapki z głów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz