Bezwzględnie najważniejszym wydarzeniem w karierze zespołu był ich podbój Stanów Zjednoczonych - nazywany do dzisiaj "British Invasion" (Brytyjska Inwazja), ponieważ niebawem za zespołem Amerykę zaczęły podbijać inne zespoły brytyjskie. W stopniu znacznie mniejszym oczywiście niż Beatlesi ale jednak. Amerykanie polubili całą muzykę rockową z Wysp. Lądowanie The Beatles - jak żartobliwie po latach zaczęto nazywać , nawiązując do lądowania człowieka na Księżycuy, to jedno z najbardziej fascynujących zdarzeń w historii nie tylko kultury XX wieku. Okazało się ono także jednym z najważniejszych wydarzeń w historii Ameryki, a pierwszy występ zespołu nazywa się Nocą, która zmieniła Amerykę (czytaj: tutaj). Amerykanie często wspominali pewne wydarzenia ze swego życia z tamtego okresu odnosząc linię czasu właśnie do pierwszego koncertu zespołu w ich kraju. Wszystko to zostało przeze mnie dokładnie opisane na blogu, z łatwością możecie znaleźć te posty. Postanowiłem jednak w następnych postach przypomnieć Wam (wątpię, by ukazały się gdzieś po polsku) serię wywiadów z tego okresu.
Powrót z Paryża. |
P: Masz pewnie na myśli to, że oni rzeczywiście was słyszeli, a to spora różnica, prawda?
P: A jak tam z podłączaniem się do zasilania we Francji?
RINGO: Trzy razy
PAUL: Booom! Booom!
P: Co oni tam lubią słuchać na tych ich Hit Paradach ?
PAUL: Trochę dziksze numery i utknęliśmy na koniec właśnie w takich.
JOHN: (żartobliwie) "Przeminęło z wiatrem".
PAUL: Przeminęło z .... (śmieje się).
Paul odpowiada także reporterowi zdawkowo, że po wizycie wciąż niewiele
mówi po francusku, żartobliwie chce oddalić "kłopoty" od siebie i
wskazuje na Johna, reporter po chwili decyduje się skierować rozmowę do
innych, wiedząc, zapewne, że Paul zazwyczaj jest najbardziej rozmowny.
Wybiera Ringo.
P: (do Ringo): Słyszałem, że masz zamiar dać kilka recitali z poezją.
RINGO: Taaa, z wierszami Beethovena.
P: I kiedy to nastąpi? Może na City of London Festival?
RINGO: Widzicie , on o tym już. To tajemnica, nie rozpowiadaj nikomu.
P: Więc jakie wiersze?
RINGO: Beethovena, pamiętasz go? Beethoven.
(ogólny śmiech)
P: Pewnie nie możecie się doczekać podróży do Ameryki. Macie stamtąd jakieś wieści? Czy macie już tam jakieś fan-cluby?
RINGO: Cóż, zaczęliśmy od jednego, ale jest z od niego niezły odzew. Dwanaście tysięcy listów
dziennie!
(wszyscy Beatlesi wybuchają śmiechem)
P: Ale coś tam związanego z The Beatles już się dzieje?
RINGO: Jasne. (żartobliwie) Ludzie, nie musicie tam wcale propagować The Beatles!
(ogólna wesołość)
P: Muszę wam powiedzieć, tak przy okazji, że Uniwersytet w Detroit zorganizował akcję "Stłumić The Beatles".
GEORGE: Taaa, wiemy.
JOHN: Taaa, coś o tym słyszeliśmy.
PAUL: My na to: Słumić Detroit!
P: Tam uważa się, że wasze fryzury są bardzo nieamerykańskie.
PAUL: (śmieje się) To prawda.
JOHN: Prawda, prawda.
Beatlesi jeszcze w miarę spokojnie poruszający się po ulicach wśród ludzi, niebawem to ulegnie drastycznej zmianie. |
Niebawem kolejne wywiady powiązane z Brytyjską Inwazją. Na blogu przeczytajcie posty kalendarzowe z tych wydarzeń w zakładkach 1964 oraz Wydarzenia , ponadto dodatkowo te jak p pewnie wiele innych, których teraz zapomniałem tutaj przypomnieć.
The Night That Chnaged America: A Grammy Salute to The Beatles vol. 2
'I Want To Hold Your Hand' film (1978)
Pierwszy Ed Sullivan Show - we wspomnieniach gwiazd.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz