Jeden z najbardziej znanych klasyków - tych przez największą z możliwych literę K - bluesa. Utwór nagrany po raz pierwszy w 1968 roku przez Amerykankę włoskiego pochodzenia Ettę Jones, której także - choć nie we wszystkich źródłach - przypisuje się jej autorstwo, wspólnie z Ellingtonem Jordanem oraz Billy'm Fosterem. Podobno Etta usłyszała zalążki utworu w czasie wizyty w więzieniu u Jordana i sama go później dokończyła. Umieszczenie w spisie autorów Fostera było grzecznościowym ukłonem w stronę aktualnego partnera życiowego. Piosenkarka wydała na swoim albumie w 1968 roku zatytułowanym 'Tell Mama' oraz na stronie B aktualnego singla 'Security' zyskała ogromną popularność, z czasem stała się nieomal kultowa. Proponuję dzisiaj wersję tej piosenki, chyba najlepszą, w wykonaniu czarodzieja gitary Joe Bonamassa oraz amerykańską wokalistkę bluesową Beth Hart.
Wszystko dwojga artystów w mistrzowskim stylu, stąd wędrówka albumu pary aż na 3 miejsce bluesowej listy Billboardu. Wrażeń opisywanych w tekście oczywiście nie polecam. Gdyby jednak zdarzyło Wam się rozstanie z najbliższym, warto zamiast słów z tej piosenki przytoczyć sobie stare ludowe powiedzenie: "tego kwiata to pół świata..."
Mięknę za każdym razem gdy słucham !
OdpowiedzUsuń