Ciag dalszy paskudnego roku 2016 - jeśli chodzi o odejścia wielkich, wspaniałych ludzi. Świat pożegnał dzisiaj wielkiego kanadyjskiego barda, wielką kultową Osobistość. Wielkiego wspaniałego poety, którego przed laty przybliżał nam Maciej Zembaty w Radiowej Trójce. Niebawem większy post o tym wspaniałym poecie, muzyku później. Poniżej trzy utwory najbardziej kojarzące mi się z Leonardem. Wspaniałe 'First We Take Manhattan' (szczerze, to bardziej podoba mi się cover tego utworu w wykonaniu Jennifer Warnes), znane na całym świecie, przebojowe 'Dance Me To The End Of Love' oraz w mojej kategorii Najwspanialsze Przynudzanie numer 1, kultowa, ze mną od zawsze, bardzo osobista dla mnie 'Suzanne'
Ostatni koncert The Beatles na dachu Apple we wspomnieniach K. Mansfielda
(3)
-
Publikuję dzisiaj wyjątkowo szybko - by czytelnik wciąż był w klimacie
"koncertu na dachu" - trzeci i ostatni odcinek wspomnień Kena Mansfielda na
tema...
2 dni temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz