Wyszukiwanie : .Szukaj w blogu.

2. Szukaj w blogu - zbiórczo

Pozycja nr 23

23.PHIL COLLINS -  "In The Air Tonight"
ALBUM: "FACE VALUE"

Na studiach kolega Piotr Dz. pożyczył mi taśmę z nagranym, pierwszym albumem Collinsa, wokalisty Genesis, moim zdaniem do dzisiaj najlepszej płyty solowej Phila, który jakby od czwartego albumu wciąż nagrywa to samo (wyjątek ostatni album z piosenkami z Motown). Album to oczywiście "Face Value". Piosenka ta z tego albumu - pierwszy i najwiekszy jak dotąd  hit Phila - była później wielkim przebojem podczas ślubu mojego brata a w ubiegłym roku na weselu  mojej bratanicy kluczowym momentem zabawy, gdy brat zatańczył  z Panią Młodą, swoją córką, Monią. Piosenka to oczywiście końcowe bębny, mimo, że cała jest znakomita, ma poruszający do głębi tekst ( w słynnej piosence "Stan" Eminem się nawet na nią powołuje) to każdy i tak czeka na końcowy fragment piosenki, zresztą wokalista śpiewając ją na koncertach nie siedzi sobie już przy zestawie perkusyjnym ale celebruje moment dochodzenia do bębnów w trakcie trwania utworu. Z chwilą pojawienia się koncertów na DVD w formacie 5.1 a więc na 6 głośników (kina domowe) słuchanie i oglądanie tej piosenki to uczta dla ucha i oczu.

"In The Air Tonight" - Phil Collins LIVE
Oficjalne video
Akustycznie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz