MÓJ TOP WSZECHCZASÓW: ROCK Z HOLANDII

GOLDEN EARRING - "RADAR LOVE"
singiel, album 'Moontan' 1973

KENSINGTON - "STREETS"
singiel, album 'Rivals' 2014

Największym bodajże światowym przebojem rodem z Niderlandów była piosenka 'Venus' zespołu Shocking Blue, który w 1969 roku tym melodyjnym popowo-rockowym numerem zaszokował cały świat, zdobywając czołówki list przebojów po obu stronach oceanu, w tym najbardziej prestiżowe rynki w USA i UK. Nagła sława, popularność spowodowała załamanie psychiczne wokalistki, zerwaną trasę po USA i ... koniec dobrze zapowiadającej się kariery. Ale rock z tego kraju miał się wciąż dobrze. Słuchając ostatnio dwóch proponowanych numerów pomyślałem, że rzeczywiście chyba nie napisałem ani słowa na swoim blogu o Golden Earring, absolutnemu klasykowi ciężkiego rocka via Holandia. 'Radar Love' to największy hit tej kapeli, absolutnie genialny numer, który powinien znać każdy meloman. Słuchając wersji studyjnej utworu ma się wrażenie, że słuchamy jego wersji koncertowej (z wyciszoną perkusją) oraz, że muzycy pisali go z myślą o koncertach (stąd np. perkusyjne solo). 'Radar Love' nie był numerem 1 w anglosaskich krajach ale odnotował tam znacząco swoją obecność. Choć potem zespół nie powtórzył już sukcesu, to w swojej dyskografii ma wiele znakomitych albumów i singli (polecam szczególnie 'Quiet Eyes' oraz rewelacyjny 'When Lady Smiles')

Kensington to zespół zupełnie mi nie znany ale zdobyłem ich album 'Rivals', który może mnie nie powalił ale nie odrzucił. Za to szczególnie polubiłem numer 'Streets'. Przebój tylko w rodzimym kraju zespołu, a szkoda. Lubię taką muzykę i te melodyjne męskie chórki w tle mocnych gitar. Podobno zespół wystąpił u nas w programie 'Must Be the Music'...