![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidArRhKwPQzghn2EpmSvsydTDDjQY6Xwk0daXM4AfOCDJs4RIFAtaCe6akgVHxqv5dD58zBsNl65MyC8TYiqqarqEdljMV_uEY98BYa9l3YxShN7kSgoP_2BxNF0HpWiwImjFaLAu3s5EC/s200/Last_Christmas_wham.jpg)
Cóż, tutaj zaczynam dość nieoryginalnie. Kompozycja George'a Michaela - wydana jeszcze pod szyldem duetu - jest od wielu lat jednym z najczęściej nadawanych hitów w eterze okresu Gwiazdki (także jako video w telewizjach muzycznych ale i nie tylko). W wersjach krótkich, dłuższych, zremiksowanych, w coverach innych wykonawców ale w ciągu dnia można ją słyszeć kilkadziesiąt razy. To piękna piosenka, autorstwo jej przypisywał sobie Barry Manilow. Oskarżył George'a o splagiatowanie jego przeboju "Can't Smile Without You" w pewnych fragmentach ale plotka mówi, że za dwa miliony ( może milion, nie jestem pewny) Amerykanin zrezygnował z procesu sądowego. Mimo wszystko zbyt dużego podobieństwa między dwiema piosenkami nie dostrzegam i uważam, że to kompozycja 22 letniego (wtedy) Anglika. Ciekawe video z flirtującym z ... dziewczyną Andrew GM. Zobaczcie wszystkie linki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz