'2000
Najlepszy moim zdaniem album tego wybitnego wirtuoza gitary i malarza dźwięku. Znakomity album, znakomici goście i znakomite melodie, znakomite gitary, w każdym fragmencie albumu czuć duszę tego legendarnego Artysty. Przy okazji tego albumu mała refleksja. Ceniony kiedyś (podobno sam Alexis Korner z Londynu chciał ściągnąć do Wielkiej Brytanii młodego Borysewicza ale ten nie zgodził się) lider Lady Pank nagrał jedne ( a może już dwa) albumy z Pawłem Kukizem. Ot pioseneczki, Kukiz dał teksty i śpiew, Jan Bo zdaje się skomponował wszystko. I czemu na tej płycie prawie nie ma gitarzysty ? Bo parafrazując słowa najbardziej znanego przeboju z tej płyty : Bo tutaj ( w Polsce) jest jak jest. A wiec miernota, drogi na skróty, brak pomysłu, weny twórczej , magii. Gdybym umiał grać tak jak Borysewicz na gitarze - a przecież umie grać nieźle - to chciałbym całe tło muzyczne każdej piosenki zapełniać swoją grą, rożnymi gitarami, efektami, pokazać się, że umiem grać, w końcu to płyta solowa wokalisty i GITARZYSTY. Ale właśnie ... zachowując oczywiście odpowiednią skalę (bo gitarzystów równających się z Santana na świecie jest niewielu) - trzeba być geniuszem tego instrumentu i może tylko lider Lady Pank umie odgrywać precyzyjnie jakieś riffy, akordy i motywy gitarowe i nic , nic więcej. Proszę posłuchać "Smooth". "Maria Maria" i innych piosenek z tej płyty ale inaczej. Polecam ogólnie często taki sposób słuchania muzyki, gdzie skupiamy się na określonym instrumencie w utworze i śledzimy tylko jego (uwielbiam tak słuchać "Dear Prudence" i gitarę basową McCartnye'a). Santana ze swoim gitarami zabierze nas w świat gitarowych fajerwerków. Dodatkowo mamy tutaj zestaw znakomitych artystów i powstała genialna płyta pop. Artysta wiedział, że jeśli chce osiągnąć sukces (płyty z samą muzyką instrumentalną rzadko zdobywają szczyty list a ciężko stworzyć płytę z samych hitów w stylu "Samby Pa Ti" czy "Europy") musi przy swoim absolutnym milczeniu wokalnym zatrudnić innych (ang: featuring). Udało mu się tutaj znakomicie. Usłyszeć w jednym utworze dwóch mistrzów gitar - Carlosa i Erica - bezcenne.
- (De le) Yaleo
- Love of My Life (feat. Dave Matthews)
- Put Your Lights On (feat. Everlast)
- Africa Bamba
- Smooth (feat. Matchbox 20's Rob Thomas)
- Do You Like the Way (feat. Fugees' Lauren Hill and Goody Mob's Cee-Lo)
- Maria Maria (feat. Fugees' Wyclef Jean)
- Migra
- Corazon Espinado (feat. Mana)
- Wishing It Was (feat. Eagle-Eye Cherry)
- El Farol
- Primavera
- The Calling (feat. Eric Clapton)
Maria Maria
Put Your Lights On
The Calling
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz