Kolejny paskudny post, ale nie mógł on się nie znaleźć na moich blogach.
Ten wspaniały artysta jak wiemy zasłynął kto wie czy nie jedynym coverem
piosenki The Beatles, lepszym niż oryginał. Mowa oczywiście o ‘With The Little
Help From My Friends’. Publiczność w Woodstock 1969 roku nie doczekała się
występu Fab Four (podsycano o tym plotki) ale usłyszała na żywo wersję piosenki
z albumu ‘Sgt. Pepper’s Lonely Hearts Club Band’ (już wtedy legendarnego i
traktowanego jako muzyczną Biblię epoki Flower Power) w wykonaniu nieznanego
Artysty, o którym żartobliwie się zawsze mówiło, że w ciągu swojej kariery
akurat na Woodstock wyglądał najgorzej. Nie chcę się specjalnie rozpisywać o tym
Muzyku. Powtórzę za Piotr Kaczkowski piękne słowa, którymi upiększał często tego
typu smutne wydarzenia: Joe Cocker dołączył do Największej Orkiestry Świata.
Paul McCartney przygotował specjalne oświadczenie:
"Śmierć
Joe Cockera to bardzo smutna wiadomość. Tak jak wielu kochałem jego
śpiew. Byłem szczególnie ucieszony, kiedy to zdecydował się przerobić
nasz utwór 'With A Little Help From My Friends' . Pamiętam, jak on i
Denny Cordell pojawili się w studiu i pokazali nam to, co nagrali. Było
to niesamowite. On totalnie zmienił nasz numer w soulowy hit i jestem mu
za to wdzięczny. Byłem jego kolegą przez lata i było mi przykro,gdy
dowiedziałem się o jego chorobie, a teraz o tym, że odszedł. Joe był
świetnym gościem, który dał światu bardzo wiele. Będzie nam go
brakować".
Ringo Starr (na Twitterze) : "Do widzenia i niech Cię Bóg błogosławi, Joe".
W
linku jego cover klasyka Beatlesów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz