"MISS YOU"
Album: "Some Girls" '1978
Znakomity numer. To już moja ścisła
10-tka kapeli Richardsa i Jaggera i już tutaj będą absolutnie najlepsze klasyki
zespołu. Pamiętam, że "Miss You" brylowało za moich czasów na dyskotekach, w
nicyzm nie ustępując przebojom Bee Gees. Stonesi bardzo czuli na to co jest na
czasie, byli mistrzami w "zrzynaniu" pomysłów i przypuszczalnie dlatego w dobie
szalonej popularności zespołu braci Gibb, Jagger śpiewa tutaj falsetem. Piosenka
wylądowała na szczycie list Billboardu a jej wersja na maxi singlu („Special
Disco Version”) była pierwszym tanecznym remiksem zespołu. Money that's matters
lub 'pecunia non olet' ?:) Piosenkę w całości skomponował Jagger, w czasie sesji
jamu z Billy Prestonem ale wzorem Lennona i McCartneya, jest podpisana przez
tandem kompozytorski Jagger & Richards. Pomysłem Kietha było, by została
nagrana, zaaranżowana „pod dyskotekę” . Wszędzie wokół był boom na disco i
zdaniem lidera Stonesów, nie mogło ich tam zabraknąć. Podobno Bill Wyman
odwiedził kilka takich dyskotek, by się zorientować jaki jest teraz modny trend.
Wrócił z gotową linią basu. W nagraniu wzięło udział trzech muzyków dodatkowo i
wyszedł znakomity numer.
*** Music blog *** Muzyczny blog *** Music blog ***
TOP Best Songs - ever ***
BEST ALBUMS - EVER, BEST SONG - EVER
BEST ALBUMS - EVER, BEST SONG - EVER
__________________________________________
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz