30 SECONDS TO MARS - "Hurricane" (with Kanye West)
album: THIS IS WAR - 2009
Piosenka, która od kilku dni- odkąd ją poznałem - prześladuje mnie. Jest tak znakomita, że ciężko mi znaleźć w niej coś co mógłbym zmienić a lubię się czepiać do piosenek i ich aranżacji. Znakomity, mocny , lekko pompatyczny - ale to już typowe dla tego wykonawcy - z mocnymi gitarami, aranżacją orkiestrową, na koniec nawet chórki dziecięce a na dodatek (może by zdobyć inny rynek ?) udział gwiazdy hip-hopu, któremu jednak Jared Leto nie pozwala zdominować utworu a tylko ciekawie zaistnieć. Tekst jak zwykle bardzo dramatyczny (podobnie jak w wielkim przeboju "The Kill" - który zwrócił moją uwagę na ten zespół, mowa o śmierci w imię miłości, wewnętrznych demonach, bardzo mocne wyznania itd (na marginesie video do "The Kill" stylizowano na film "Lśnienie", horror wg. S.Kinga z Jackiem Nicholsonem). Czy tytułowy huragan wymiótł wszystkie zgrzyty w związkach tego gwiazdora Hollywood, który postanowił się "pobawić" w muzyka i gwiazdę rocka - jak na razie z ogromnym powodzeniem. Sporo młodych (choć nie tylko) aktorów hollywoodzkich zakłada kapele rockowe (np. Keanu Reeves, Ryan Gosling ) lub bawi się w muzyką (np. Kevin Costner- country, folk) ale Jared i jego zespół jest w tej chwili wielką gwiazdą rockową nie tylko w USA i moim zdaniem lepiej się rozwija niż np. My Chemical Romance, mój drugi - teraz - ulubiony zespół z nowej generacji rocka (często nazywa się ten gatunek emu - od emocji i stylu śpiewania często na granicy krzyku). Pierwsze video do tej piosenki jest - jak większość clipów 30StM - prawie jak mały, krótki film, niezupełnie zrozumiały w swym przesłaniu, symbolice, w tej wersji nie ma Kanye Westa i utwór tutaj się ogromnie ciągnie ... Drugi link to już ten utwór, który teraz tak polubiłem. Oficjalne video (1 link) został w 2010 w MTV wybrane jako najbardziej niezapomniane i zaskakujące video. .
Na koniec trochę o Jaredzie Leto. W 1996 i 1997 roku był w 50-tce Najpiękniejszych Ludzi na Ziemi ale pamiętam go z filmów z Nicoalasem Cage'm czy Colinem Farrellem, gdzie jakby celowo znikał, był tłem, nie eksponował siebie, co nie jest takie oczywiste, gdyż często pięknisie nawet w drugoplanowych rolach chcą błyszczeć. Na razie dla mnie Jared powinien jak najdłużej grać i komponować z 30 Sec. To Mars i jest na to spora szansa, zespół tworzy z bratem i przyjacielem z dzieciństwa więc jest szansa - że od czasu do czasu dowartościowując swoje inne ego w filmach - nie zechce odejść z zespołu by pracować na swoje nazwisko, które już jest szeroko znane. Na koniec dodam, że jak wyczytałem w sieci, wszystkie swoje clipy w tym prezentowany tutaj "Hurricane' czy "The Kill" reżyserował sam Jared.
Video - bez Kanye Westa
Z Kanye Westem
Pierwszy i ostatni występ Johna bez The Beatles.
-
Uważni czytelnicy mego bloga lub średnio nawet znający historię zespół jego
fani wiedzą, że w 1968 roku John Lennon był pierwszym i jedynym członkiem...
3 dni temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz