GEORGE MICHAEL - "Careless Whisper"
Znajome koleżanki gdy zobaczyły w latach 80-tych clip do "Wake Me up Before You Go Go" i blond piękność rodu męskiego oniemiały. Facet był ładniejszy od Limahla. Szok! Łzawa ballada z George'm w wersji blond podbiła już cały świat, dokładnie, od Singapuru do Alaski, od Władywostoku do Santiago. Również i ja byłem nią zachwycony, miałem singla z wersją instrumentalną piosenki na stronie B. I to napisał 15 letni chłopak ? Dzisiaj chcąc nie chcąc słuchamy na okrągło George w grudniu z jego "Last Christmas", "Careless Whisper" jest jednak żelaznym punktem repertuaru stacji radiowych przez cały rok. Solo na saksofonie jest najbardziej rozpoznawalnym motywem z tej piosenki. Singiel wydano jeszcze pod nazwą Wham ale już wszyscy wiedzieli, że to żadne duet tylko Michael z figurantem, przypadkowo kolegą z dzieciństwa.
"Careless Whisper" George Michael - live
Clip
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz