
Obaj znaleźli się na liście sportowców
rozpoznawalnych globalnie na wzór Pespi czy Coca Coli. Fani
footbalu, zapatrzeni w dwóch megagwiazdorów dyscypliny czy Ronaldo
i Messiego, koszykówki w Kobe Bryanta czy LeBrona Jamesa, golfa w
Tigera Woodsa jednym tchem obwieszczą zapytani o najlepszych
tenisistów świata obu aktualnych liderów rankingu ATP. W kobiecym
tenisie takich gwiazd nie było i raczej nie będzie. Owszem, ogromną
popularnością swego czasu (dzisiaj także) cieszyły się siostry
Williams, fenomen Marii Szarapowej wykracza daleko poza dyscyplinę,
wcześniej, o romansie Kim Clisters i Lleytona Hewitta pisała cała
światowa prasa... tenisowa, ale z racji, że sam tenis kobiecy nie
przyciąga takiej uwagi na całym świecie. Wspominały o tym
niedawno gwiazdy z czołówki WTA, przede wszystkim Serena Williams,
że to niesprawiedliwe, że kobiety w turniejach nie zarabiają tyle
co mężczyźni. Dyrektor turnieju US Open w Nowym Jorku odpowiedział
– fakt, niezgrabnie, za co poniósł konsekwencje – że
zawodniczki kobiecego tenisa powinny być i za to wdzięczne, bo nikt
nie zrobił dla popularności tenisa na świecie tyle co Nadal i
Federer.
![]() |
Andy, Nole, Roger i Rafa |

Znakomita gra obu, ogromna ambicja obu graczy. Novak
wcześniej wyglądał na tak samo szczupłego, ale miał bardziej
atletyczną budowę. Tym razem nie zauważałem na jego rękach
zarysów dawnych bicepsów. Serb wyraźnie zeszczuplał, ale myślę, że to
jego świadomy wybór. Nie znam się na tym. Gracz ma sztab
żywieniowców, trenerów od kondycji itd. itp. Wracając do meczu.
Hiszpan wygrał, choć nie był to mecz, w którym dominował
całkowicie na korcie. Jak to zwykle bywa na tym poziomie,
najważniejsze piłki wygrywał Hiszpan, kilka w stronę Serba (np.
milimetry obok linii) i mogłoby być różnie, tym bardziej, że o
ile Serb zdawał się z góry pogodzony z porażką i grał chyba z
mniejszym obciążeniem niż Rafa. Ten z kolei pamiętał, że z
ostatnich 15 meczów wygrał tylko trzy i porażki na ziemi, swojej
ulubionej nawierzchni, zwłaszcza z Serbem, nie brał pod uwagę. Tym
bardziej, że pamiętał o meczu z Thiemem. Sumując, wydaje się, że
Novak Djokovic wrócił! Na ziemi, za którą niespecjalnie przepada
zagrał dwa świetne mecze, z Nadalem, Nishikorim. Pewnie zapomniał
już, ze przegrywał niedawno z takimi graczami jak Klizan czy
Edmund. Świat męskiego tenisa, ja sam, potrzebuje takiego gracza. Z
charyzmą, osobowością, swoim kolorytem. Najpiękniejsze mecze
Zvereva (młodszego, dzisiejszego przeciwnika Nadala w finale),
Cilica, wspomnianego Nishikoriego to nie tej klasy spektakle, kiedy
na kortach naprzeciwko siebie stają gracze z pierwszej czwórki.
Nawet gdy ich mecze są średniej jakości. To tak jak filmy z De
Niro czy Pacino. Słaby scenariusz, reżyseria nie przesłania nam
delektowaniem się grą aktorską tych obu panów.
I na koniec. Ostatni z wielkich graczy,
który już wrócił na kort, ale bez sukcesu to Stan Wawrinka. Piąty
gracz, którego bardzo brak na kortach. A gdy jest w formie jego
tenis urodą przebija tylko gra Rogera Federera. Przy całym szacunku
i sympatii do gry Rafaela Nadal, Novak Djokovica czy Andy'ego
Murray'a. Ich gra to siermiężna gra z polotem, ale bez wirtuozerii.
Rafa nadrabia to wielką osobowością. Na kortach, poza nimi, stąd
jest tam gdzie jest. Bajowy tenis grają: zawsze Roger i będący w
formie Wawrinka. Obaj Szwajcarzy. Hm... A wczoraj na mistrzostwach
świata Szwajcaria wygrała w hokeja z Kanadą!!! Hokej w Szwajcarii
jest leciutko, leciuteńko popularny, w Kanadzie to sport narodowy.
Nawet coś więcej niż sport. Eh, ci Szwajcarzy...
Piszesz równie fascynująco o tenisie co o muzyce. Podobają mi sie i krótkie celne zdania jak i tkwiaca w nich fachowa wiedza o tym o czym piszesz. Wraz z przyjaciółmi nie wiemy czy jesteśmy fanami Twoich blogów czy Twojej osoby. A A i U.
OdpowiedzUsuń