MÓJ TOP WSZECHCZASÓW

THREE DOGS NIGHT - "Show Must Go On"

Album: "Hard Labor" 1974

SLADE - "Cum Feel The Noise"

Album: "Sladest" 1973

FOX - "Only You Can"

Album: "Fox" 1975

Dzisiaj trzy piosenki, które bardzo podobały mi się w mojej młodości. Three Dogs Night i ich wielki przebój (cover Leo Sayera o czym wtedy nie wiedziałem) - magnetofon dwuścieżkowy. Kapela amerykańska i kilka naprawdę wielkich przebojów (trzy numery 1 w USA) ale dzisiaj zupełnie zapomniana i nie przypominana, stąd czynię to z ogromną przyjemnością. Może nie znacie... Podobnie z dwiema następnymi piosenkami. Slade to moja pierwsza wielka fascynacja a nawet odpał na ich punkcie. Z radia znamy przede wszystkim przypominane w święta "Merry Xmas Everybody" (w grudniu zrobię posta z najpiękniejszymi piosenkami Bożonarodzeniowymi) oraz ewentualnie "Far Far Away". Ja przypominam wielki przebój "Chodźmy posłuchać hałasu" z odjazdowym początkiem: "baby, baby, baby". W technikum próbowaliśmy podrabiać charakterystyczny głos Noddy Holder coś jak lata później na studiach zawołanie Grzesia C "Telefony, telefony!" ( Republiki.) Slade mieli wiele przebojów nr 1 po obu stronach Atlantyku i dzisiaj zasługują na większą uwagę i przypomnienie. Uwielbiałem Slade. Noddy Holder, Jim Lea, Dave Hill i Don Powell - wymieniłem z pamięci, wciąż pamiętam skład. :)

W 1975 roku szalałem na punkcie piosenki "Only You Can". Urokliwa piosenka z bardzo ciekawym głosem wokalistki Nooshy Fox. Zespół dotarł do mnie jeszcze z następnym singlem "Imagine Me Imagine You", podobnym klimacie do poprzedniego. Pamiętam, że za nic wtedy nie chciałem uwierzyć, że śpiewa to kobieta. Szaleństwo polegało oczywiście na poszukiwaniu tego utworu w radiu by nagrać od początku do końca i oczywiście nie ignorowanie jej na dyskotekach

TDN - Show Must Go On
Show Must Go On - studio
Leo Sayer - Show Must Go On