MÓJ TOP WSZECHCZASÓW: DANIEL POWTER

Album: "Daniel Powter" '2005

Bardzo zdolny i moim zdaniem bardzo niedoceniony kanadyjski muzyk. Miał swój wielki przebój "Bad Day", popularny w USA jak i w Europie ale moim zdaniem muzyk ma dużo więcej ciekawych kompozycji. Na tytułową blogu wybrałem piękną balladę "Love You Lately" ale równie dobrze mogłyby być w tytule wszystkie inne jakie Wam proponuję w linkach. To urocza, ciekawa i zgrabnie zrobiona muzyka. Daniel ma nosa do takich melodyjnych ale nie banalnych melodii. Nie mam wykształcenia muzycznego więc ciężko mi ocenić ich strukturę typowo muzycznie ale już sama ballada "Love you Lately" pokazuje jak w niektórych momentach piosenki melodia mogłaby się toczyć nadal przewidywalnie ale jest zaskakująca zmiana tonacji i z niczego mamy nagle cudowny muzycznie fragment. Jesli chcecie zrozumieć co mam na myśli to w pierwszym linku słuchajcie piosenki i od 1'17" zaczyna się ten fragment, który nie wiem jak tutaj opisać. Polecam gorąco wszystkie piosenki z listy poniżej i do czasu nowego album Daniela nie wrócę do niego.