U2 - "New Years Day"
PAUL McCARTNEY - "Monkberry Monk Delight"
Czy naprawdę utwór ten poświęcony został polskiej Solidarności ? Po latach Bono powiedział, że napisał go pod wpływem informacji, jaka napłynęła z Polski o wprowadzeniu stanu wojennego. Pomyślał ogólnie o tych wszystkich mężczyznach, którzy zostawili swoje rodziny w Nowy Rok siedząc gdzieś w odosobnieniu, internowani. Bo piosenka jest songiem miłosnym, romantycznym. Po koncertach w Polsce zaczęła jakby żyć drugim swoim życiem, stając się politycznym songiem. Dlaczego ,wszyscy wiemy. Jeśli nie, wystarczy zobaczyć wykonanie tej piosenki w Polsce, zespół stwierdził, że po raz pierwszy fani zrobili na nich takie wrażenie, przygotowując coś specjalnie dla nich. Flaga. Piosenka to moje ulubione U2, kapitalny motyw na pianinie i taki The Edge jakiego lubię i którego żaden gitarzysta nie jest w stanie podrobić.
Pierwsza piosenka solowa Paula, którą pokochałem i jedna z najlepszych dla mnie, o dziwo prawie nigdy lub nigdy nie wykonywana na koncertach ,szalenie taneczna, grająca na emocjach, ciężko przy niej nie tupać nogą lub podśpiewywać razem z Lindą "pa, pa" (te końcowe "pa,pa" to najfajniejszy smaczek piosenki, a jest ich więcej, rewelacyjny riff gitarowy przewijający się przez piosenkę, zdarty głos Paula na końcu - czy zdzierał go podobnie jak w "Oh Darling", do której to przychodził wcześnie rano do studia i wrzeszczał by otrzymać charakterystyczną chrypkę ?- no i długie zakończenie w stylu "Hey Jude"). Na studiach poprosiłem jednego z asystentów fotogrametrii (p. Cieśla, popijał z nami czasami i nieźle znal angielski) o pomoc i przetłumaczenie mi tekstu (nie mógł sobie poradzić z tytułem i odpuściliśmy ) , był trudny, dzisiaj wiem, że tytuł to nazwa drinku (można się było już wtedy tego domyśleć z analizy tekstu - a cały tekst to zabawa Paula na rymowane słowa, fajnie dźwięczące, czasem bez sensu - Paul tłumaczył kiedyś, że miał grupę słów jakie chciał użyć w tekście i tak zrobił (soup, puree, budapest, ketchup, cantata itd)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz