VAN HALEN – „Can’t Stop Loving You”
Album: "Balance" 1995
Mnóstwo gitarzystów od zawsze próbowało naśladować grę Eddiego Van Halena. Do dzisiaj to kultowy gitarzysta i taki był jego zespół. Nie wzorując się na Joe Satrianim np. nie nagrywał gitarowych, trudnych i bez-przebojowych płyt ale skupił się na stworzeniu bandu, którego piosenki będą trafiać na listy przebojów. Kto nie zna „Jump” (z Davidem Lee Roth’em – z czasem okazało się, że zespół okazał się dla niego za „ciasny”) ? Eddzie zainkasował bodajże 100 tys zielonych za krótkie solo w „Beat It” Jacksona. Michael wysłał mu taśmę i poprosił o wstawienie jakiegoś sola, Eddzie podobno nagrał trzy, najlepsze zostawiając do wyboru Michaelowi. Dzisiaj niezła piosenka z okresu Van Halen bez Davida. Zmieniali się wokaliści, jednego z nich mogłem widzieć osobiście przed laty na koncercie Aerosmith. Warszawa. W suporcie zgrał właśnie zespół Extreme (znany z jednego hitu „More Than Words”) , którego wokalista na jakiś czas zasilił szeregi Van Halen (Gary Cherone). Dzisiaj od czasu do czasu przedostają się newsy, że Eddzie wrócił (wraca) z kolejnej kuracji anty-nartykotykowej (czy tak to się nazywa?) i niebawem reaktywacja zespołu ale czasy wspaniałości grupy jednak już nie wrócą nigdy. W 2011 zespół ma nagrać nowy album ale od kilkunastu lat - mimo reaktywacji na jakiś czas składu z Davidem Lee Roth'em - przebojów brak. Pozostaje wspaniała muzyka, przebojowa, zawsze okraszona wirtuozerią gry na gitarze lidera zespołu. W "Can't Stop Loving You" śpiewa Sammy Hagar.
 |
| Eddie Van Halen |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz