Polska - Szwajcaria 1:1 (5:1 w rzutach karnych). Kosmos! Piłkarz meczu oczywiście Fabian, potem znowu fantastyczny Kuba (ach ta jego mina 'wejścia smoka') . Pracowity jak zawsze Robert, choć bez gola. Szalony Grosik, waleczny choć czasami niedokładny Krychowiak. Ok, gramy w Chorwacją lub Portugalią. Prawie bez szans z każdą z tych drużyn, choć 'mission ipossible' w tym turnieju nie jest poza naszym zasięgiem. Jeśli 'przebudzi' się strzelecko Robert Lewandowski będzie dobrze. Ale i tak to fantastyczny sukces polskiej piłki. Nasi kibice - MISTRZOSTWO ŚWIATA A NIE TYLKO EUROPY.
JOHN: Bed-In for Peace (Amsterdam) - 25-31 marca, 1969
-
Pierwsze wielkie wydarzenie Johna i Yoko: *Bed-In for Peace (Dla pokoju w
łóżku)* w Amsterdamie. Przez siedem dni, od 25 do 31 marca, para urzęduje w
pok...
2 dni temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz