Polska - Szwajcaria 1:1 (5:1 w rzutach karnych). Kosmos! Piłkarz meczu oczywiście Fabian, potem znowu fantastyczny Kuba (ach ta jego mina 'wejścia smoka') . Pracowity jak zawsze Robert, choć bez gola. Szalony Grosik, waleczny choć czasami niedokładny Krychowiak. Ok, gramy w Chorwacją lub Portugalią. Prawie bez szans z każdą z tych drużyn, choć 'mission ipossible' w tym turnieju nie jest poza naszym zasięgiem. Jeśli 'przebudzi' się strzelecko Robert Lewandowski będzie dobrze. Ale i tak to fantastyczny sukces polskiej piłki. Nasi kibice - MISTRZOSTWO ŚWIATA A NIE TYLKO EUROPY.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz