Jeśli nie czytacie bloga o The Beatles...
No
i w tym poście doszliśmy do finalnej dziesiątki największych
przebojów, najlepszych piosenek Sir Paula zdaniem magazynu Variety
(piórem Chrisa Willmana). Moje wrażenia ? Brak w zestawieniu mojego
ukochanego numeru "Monkberry Moon Delight". Przy pierwszej lekturze
zestawienia ten fakt od razu rzucił mi się w oczy. Dwa pierwsze miejsca
nie zaskakują, obstawiałem je od samego początku, ale z pewnością nie
zgadłbym nigdy, iż "Maybe I'm Amazed", dla mnie średniej wagi przebój,
będzie najwyżej tutaj sklasyfikowanym numerem z solowej dyskografii
muzyka. Zaskoczeniem dla mnie jest także obecność tutaj w pierwszej
dziesiątce również dwóch średnich piosenek (tym razem już
"beatlesowskich") czyli "I'm Down" oraz "I'm Looking Through You". No
nic, autor miał prawo wykreować taki to ranking i absolutnie nie jest on
w jakiś sposób dyskusyjny. Mój pewnie były inny, ale większość z tych
tutaj na pewno znalazłaby się także. Na pewno dodałbym dwie piosenki
Paula z okresu The Beatles "You Won't See Me" oraz "The Night Before",
ale uprzedzam, nie zamierzam takiej listy tworzyć. Choć "never say
never". ____________
10 FOR NO ONE

Album: "Revolver", 1966
Kompozycja: John Lennon & Paul McCartney, 3:01"
Jego zerwanie z Jane Asher dostarczyło mu inspiracje, które był w stanie skierować na kilka mroczniejszych piosenek, w tym na ten wszech-czasowy wspaniały utwór poczuciu emocjonalnego odrzucenia, niezależnie od tego, kto jest porzucanym. To coś w rodzaju bliźniaka „Eleanor Rigby” na albumie „Revolver” jako kawałek przygnębionego kameralnego popu, ale podczas gdy ten inny numer rezerwuje swoją samotność dla trzeciej osoby, McCartney używa drugiej osoby „ty” przez cały czas w tekście nie ukrywając faktu, że jest osobisty. Kiedy śpiewa "Twój dzień się łamie (Your day breaks)", wiesz, że dzień nie jest jedyną rzeczą, która się łamie, jakkolwiek dziwnie formalnie i wyprostowanie brzmi piosenka.
9 I'M DOWN
Singiel, strona B singla "Help!"
Album: "Help!", 1966
Kompozycja: John Lennon & Paul McCartney, 2:32"
Uwielbienie McCartneya dla Little Richarda znalazło wczesną kulminację w tym dzikim rockerze, w epoce, kiedy prawdziwe klejnoty często znajdowały się na tylnym siedzeniu jego samochodu – to znaczy jako strona B singli Beatlesów.. Jak możemy się śmiać, kiedy wiemy, że facet w dołku? Nie śmiejemy się z ciebie, Sir Paul… śmiejemy się z radości, że każda piosenka rzekomo o depresji może sprawić, że wszyscy będziemy chcieli piszczeć jak uczennice w Ed Sullivan Theatre.
Album: "Abbey Road", 1969
Kompozycja: John Lennon & Paul McCartney, 3:27"
Posłuchaj
wczesnych demo tej piosenki, które kilka lat temu znalazły się w
pudełkowym zestawie „Abbey Road”, a usłyszysz coś, co mogło być
przyjemną choć bardzo przeciętną piosenką w pół-nostalgicznym stylu
McCartneya. Ale po tym, jak torturował swój głos do tego stopnia, że
brzmiał on całkowicie jak zdarty stała się jak dawny powrót do
przeszłości - klasykiem już na wieki.
Album: "Rubber Soul", 1965
Kompozycja: John Lennon & Paul McCartney, 3:23"
____________

Album: "The Beatles", aka The White Album 1968
Kompozycja: John Lennon & Paul McCartney, 2:18"
____________
5 HERE, THERE AND EVERYWHERE
Album: "Revolver", 1966
Kompozycja: John Lennon & Paul McCartney, 2:29"
Singiel, 1970
Album: "McCartney"
Kompozycja: Paul McCartney, 3:49"
____________
Album: "The Beatles", aka The White Album 1968
Kompozycja: John Lennon & Paul McCartney, 3:30"
Byłoby przesadą powiedzieć, że słyszymy w tym początki heavy metalu, ale niewielką. Pod koniec Ringo ma pęcherze na palcach. Mamy pęcherze na duszy, a mimo to chcemy wrócić na szczyt zjeżdżalni po tym historycznym podrabianiu zanikania. Bono: To zawsze była nasza ekscytująca przejażdżka.
____________
Album: "Help!", 1965
Kompozycja: John Lennon & Paul McCartney, 2:39"
Z tak niezatartą melodią, najtrwalsza i najczęściej często coverowana ballada McCartneya mogłaby być klasykiem, nawet gdyby pozostał przy roboczym tytule „Scrambled Eggs”. (Dzięki Bogu, że nie trzymał się roboczego tytułu „Jajecznica”). Życie przeszłością to choroba, która dotyka znaczną część światowej populacji. Gdyby nigdy nie mieli napisanego dla nich innego hymnu niż ten, to by wystarczyło. Tęsknota za chwilą, zanim popełniono błędy, akty Boga lub osobiste okrucieństwo – to tak, jakby McCartney podsumował je w jednej skandalicznie, zwodniczo prostej piosence. Dlatego nigdy nie należy wątpić, że człowiek, który śpiewał „weź smutną piosenkę i uczyń ją lepszą (take a sad song and make it better)”, wiedział, jak zostawić w spokoju czułą melancholijną chwilę. Czy to ironiczne, że Mr. Happy-Go-Lucky napisał najdoskonalszy utwór w historii muzyki? Prawdopodobnie wcale.
Album: "Abbey Road", 1969
Kompozycja: John Lennon & Paul McCartney, 5:12" (1:31", 1:36", 2:05")
Pozostałe z tej serii:
- Best 80 of Paul McCartney (1)
- Best 80 of Paul McCartney (2)
- Best 80 of Paul McCartney (3)
- Best 80 of Paul McCartney (4)
- Best 80 of Paul McCartney (5)
- Best 80 of Paul McCartney (6)
- Best 80 of Paul McCartney (7)
Historia The Beatles
History of THE BEATLES



















Brak komentarzy:
Prześlij komentarz