Album: "Chasing Mavericks" Soundtrack '2012
Duże wrażenie sprawiają na mnie tego rodzaju filmy, w sumie od samego początku zapowiadające smutny koniec, tragedię, u głównego bohatera. Gdy wiesz, że film oparty jest na prawdziwych faktach - tym większe po sobie pozostawia piętno, wspomnienie, żal ... Polecam oczywiście film, ale piosenka, którą tutaj prezentuję, która zamyka film, jest po prostu przepiękna.
"Chasing Macerick" to prawie biograficzny film legendy amerykańskiego surfingu, Jay'a Moririty , który - jak to zwykle bywa w przypadku "ulubieńców bogów" - umiera tragicznie bardzo młodo. Film jest hołdem dla niego hołdem! Tytuł piosenki - jak domyślam się - było pewnie życiowym credo młodego Amerykanina.
"Chasing Macerick" to prawie biograficzny film legendy amerykańskiego surfingu, Jay'a Moririty , który - jak to zwykle bywa w przypadku "ulubieńców bogów" - umiera tragicznie bardzo młodo. Film jest hołdem dla niego hołdem! Tytuł piosenki - jak domyślam się - było pewnie życiowym credo młodego Amerykanina.
W filmie zagrał Gerald Butler, co - szczerze powiem - zwróciło moją uwagę na film. No i mam wielki podziw dla tego aktora, urodzonego jakby nie było w Szkocji, gdzie surfowanie jest raczej niemożliwe, za jego (chyba ...?) mistrzowskie odegranie postaci "wyjadacza-śmigacza po falach". Chyba, że tak łatwo się tego (surfingu) nauczyć o czym nie wiem.  |
| Jay Moriarity - ten prawdziwy (1978-2001). |
O piosence i wykonawcy nic nie wiem, nie wczytywałem się w Google by poznać gitarzystę, ewentualne losy songu na listach przebojów; bardziej uważnie prześledziłem biografię Jay'a i jej zgodność z fabułą filmu.
Film z pogranicza familijnego kina ale ujęcia tzw. "wodne" robią wrażenie. Kilka filmów oryginalnych z Jayem w linakch na dole.
Film z pogranicza familijnego kina ale ujęcia tzw. "wodne" robią wrażenie. Kilka filmów oryginalnych z Jayem w linakch na dole.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz