THE SWEET - różne.
Lata 70-te to glam rock i oczywiście jako dzieciak szalałem za T. Rex, Slade'ami, Mud oraz oczywiście za Sweet. Miałem ogromną liczbę plakatów z Bravo,gdzie zespół konkurował o miano numeru 1 w Niemczech z ... Bay City Rollers. Pierwszy przebój kapeli poznałem dzięki memu koledze w podstawówce, była to piosenka "Co-Co", jak wiele innych w tamtym czasie ("Little Willy", "Wig-Wam Bam" itd) skomponowanych dla zespołu przez popualrny tandem autorski Chinn-Chapman (pisali piosenki także dla Mud, Suzi Quatro, Smokie i wielu innych). Ale wielki Sweet narodził się gdy zaczęli grać inną muzykę, często swoje kompozycje, rockowy pop, który później z lepszym skutkiem kontynuowali w latach 80-tych takie kapele jak np. Def Leppard. Mocne gitary, odlotowa aranżacja i teksty wprost skierowane do nastolatków ("16-latki"). Ponieważ piszę tutaj o piosenkach, które w jakiś sposób kształtowały mój muzyczny gust stąd konieczna tutaj obecność tej angielskiej kapeli. Ogromna liczba równorzędnych dla mnie przebojów to powód, że w tytule nie zaznaczyłem żadnej ale polecam mały zbiór i już chyba do tej kapeli w tym blogu nie wrócę ale do glam rocka - na pewno. . To kapitalne piosenki, z których oczywiście możecie znać większość ale "Uciekającego Lisa" to na pewno. Briana Connolly - wokalisty zespołu - nie ma, odszedł jak wiele przebrzmiałych gwiazd w zapomnieniu, alkoholowej depresji i rezygnacji, że życie nie potoczyło się mu dalej w świetle ramp i spotlightów. Ale poniżej Brian nieśmiertelny. Gdybym mimo wszystko miał wybrać najlepsze to w takiej kolejności w jakiej są w linku poniżej. Sześć najlepszych, które dzisiaj brzmią tak samo doskonale jak wtedy ale niestety częściej słyszymy Lady Ga-Gę...
Fox On The Run
Love Is Like Oxygene
Sixteens
Teenage Rampage
Action
Ballroom Blitz
Pierwszy mocny hicior: Porywająca energia Beatlesów w utworze „Can’t Buy Me
Love”
-
"Cant' Buy Me Love". Ponownie zapraszam do lektury tekstu Colina Fleminga,
którego tekst o "Love Me Do" cieszy się na moim blogu sporą popularnośc...
1 dzień temu
The Sweet moje niedawne odkrycie, wokalista z charyzmą, potężne gitary.
OdpowiedzUsuńPoezja
OdpowiedzUsuńTo jest jeden z najlepszych kapel lat 70 -tych. Szaleństwo nastolatków, nalot na salę balową, korek uliczny, piekielny jeździec, miłość jest jak tlen, uciekający lis, straceni aniołowie itd. -kiedyś się tłumaczyło na język polski tytułu piosenek to całkiem niezły pomysł. To se ne wrati -a szkoda.
OdpowiedzUsuń