RIC OCASEK NIE ŻYJE


Znowu paskudny news. Kolejna wielka postać muzyki rockowej odchodzi. Pan Samochodzik - jak nazywa go w swoich audycjach Marek Niedźwiecki - Ric Ocasek nie żyje. Lider, założyciel, główny kompozytor, gitarzysta oraz wokalista, autor wszystkich największych przebojów mojego ulubionego zespołu lat 80-tych, The Cars. Zespołu melodyjnego, gitarowego, najwyższej próby synth-popu czy nowej fali lat 80-90. Znakomite videoclipy. Autor znanego chyba wszystkim wielkiego klasyka, "Drive", który oddał do zaśpiewania swemu przyjacielowi z zespołu, nieżyjącemu także Benowi Orrowi (hit "Silver"). Dołączył do niego  wczoraj w wieku 74 lat. Zaledwie rok temu zespół został wprowadzony do słynnego Rock And Roll Hall Of Fame (ostatni filmik). Dziesiątki znakomitych, melodyjnych przebojów. Kilka poniżej plus linki do postów o nim i zespole Cars tutaj, na moim blogu (Ric aż cztery razy w moim topie 200). W clipie "Drive" ta piękna dziewczyna to czeska modelka, Paulina Porizkva, przez 28 lat żona muzyka.

 46. MTW. "Drive" -  The Cars
138. MTW. "Heartbeat City" - The Cars
159. MTW. "My Best Friend's Girl" - The Cars
180. MTW. "Sliver" - Ric Ocasek
THE CARS - "Take Another Look"







Heartbeat City

Tonight She Comes

Magic

Strap Me In

"My Best Friend's Girl" w czasie ceremonii wprowadzenia do R'n'roll Hall of Fame '2018











3 komentarze:

  1. Nic o tym nie wiedziałam... Przykro bardzo, The Cars to wspomnienia ze szkoły podstawowej.

    Przypadkiem trafiłam tutaj niedawno i bardzo mi się ten blog podoba. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda. Mam Greatest Hits Carsow. Kopalnia przebojów. Chudy charyzmatyczny lider. Czytam kolejne posty o nim. Ten o Silver i Benie przyprawia o łzy. Kurna. Cudny blog.Jeszcze polubie Beatlesów bo to drugi blog tego samego Autora!

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam Carsów. Mam ich wszystkie płyty. Szkoda Ric'a, był bardzo utalentowany, lecz jednak głos Benjamina Orra bardziej do mnie przemawia. Orr miał niesamowitą barwę. Wszyscy w piątkę stworzyli ten niesamowity zespół i dziękuję im za te piękne piosenki. Jedynie żałuję, że nigdy nie pójdę na ich koncert.

    OdpowiedzUsuń