My best albums, songs, artist and many more
Fanem nie byłem i nie będę chyba, ale szkoda, że szołbiznes znów bardziej zajmował się tym z kim szła do łózka, ile wypiła, co zarzyła, a na końcu dopiero zajmowali się muzyką. Standard. teraz zrobia z niej ikonę popu.
Fanem nie byłem i nie będę chyba, ale szkoda, że szołbiznes znów bardziej zajmował się tym z kim szła do łózka, ile wypiła, co zarzyła, a na końcu dopiero zajmowali się muzyką. Standard. teraz zrobia z niej ikonę popu.
OdpowiedzUsuń