Songs of a Lost World - arcydzieło The Cure

 

Luksusowa melancholia spod znaku The Cure. Jak w tytule. Bez dwóch zdań. Od kilku dni zrezygnowałem ze słuchania cudownego albumu Davida Gilmour'a "Lucj And Strange" na rzecz najnowszego dzieła The Cure. Trudno mi nazwać go inaczej niż arcydziełem. Na kanale youtube dostępny jest też ostatni koncert zespołu w siedzibie radia BBC z 1 listopada. Link tutaj. Zespół i Robert w doskonałej formie. Cudowna muzyka. Rzadko mi się zdarza, bym słuchał jakiegoś albumu co najmniej 10 razy i nie potrafił zanucić ani jednego choćby fragmentu słuchanej muzyki, mimo to którą się tak zachwycam. Miałem już okazję raz być na koncercie tej wspaniałej kapeli i oczywiście nie omieszkam być znowu, jak tylko odwiedzą nasz kraj, a zrobią to na pewno.

 


 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz