45. MTW: AL STEWART - "Year Of The Cat"





Singiel, 1976
Strona B: "Broadway Hotel"
Album: Year Of The Cat
Kompozycja: Al Stewart, Peter Wood
Wydany: lipiec 1976
Producent: Alan Parsons
Wytwórnia: RCA
Długość: 6:40





Styczeń 1976. Magiczne studia Abbey Road, produkcja Alan Parsons, zdobywający szlify przy albumie 'Abbey Road' Beatlesów, potem już samodzielnie aktywny przy 'Dark Side Of The Moon' plus bardzo udana kompozycja.
"Year Of The Cat" to tytułowy singiel z siódmego albumu szkockiego muzyka (ur. w Glasgow). W 1977 roku magazyn Billboard umieścił piosenkę na 8 miejscu. Stewart napisał ją już w 1966 roku i nazwał "Foot of the Stage" o swoim ulubionym komiku, Tony'm Hancocku. Metafory użyte w tekście miały mieć prorocze znaczenie, bo dwa lata później komik popełnił samobójstwo [przedawkowanie narkotyków]. W pierwotnym tekście znajdował się wers: "Your tears fall down like rain at the foot of the stage." Po tragicznej śmierci Hancocka Stewart zmienił tekst, nie chcąc korzystać na śmierci komika. Poza tym Hancock zupełnie nie był znany w Ameryce. Stewart zmienił tekst i przedstawił taki Parsonsowi. Producentowi ale też już liderowi własnego zespołu, Alan Parsons Project. Parsons nie tylko wyprodukował cały album Stewarta ale zaproponował też dodanie pięknego sola na saksofonie w utworze tytułowym.
 Kot zajmuje czwarte miejsce w 12 cyklowym horoskopie wietnamskim, zajmując miejsce królika w chińskim. Podobne cechy przypisywane są obu tym zwierzętom. Rok 1975 miał być astrologicznym Rokiem Kota wg. horoskopu wietnamskiego. Odnośniki w piosence do filmu 'Casablanca', mogą sugerować, że bardziej odnosi się on do 1939 roku. W każdym razie nie chodzi w piosence o żadne odwołanie do chińskiego Roku Kota, a ogólnie zodiak chiński jest bardziej popularny na świecie niż wietnamski. Sporo teorii i hipotez na ten temat. Lepiej to wyraża sam Al. W czasie koncertu w 2015 roku w Royal Albert Hall  Al Stewart opowiadał o piosence:
"Utwór pojawił się w bardzo dziwny sposób. Zespół The Sutherland Brother And Quiver, którego członkiem był Tim Renwick,  miał klawiszowca Petera Wooda. Byłem w trasie w Ameryce w 1975 i Peter na każdej próbie dźwięku grał ten same riffy na fortepianie. Po usłyszeniu go chyba ze 14 razy powiedziałem, że coś w tym jest. Brzmi jednocześnie i miło i krępująco. "Czy mogę napisać do tego słowa?" Zgodził się natychmiast. Łatwo było powiedzieć, trudniej zrobić. W końcu wymyśliłem tekst o angielskim komiku, Tonym Hancocku. Piosenka nazwana została "Foot of the Stage." Popełnił samobójstwo w Australii, a ja widziałem się z nim wcześniej i przeczuwałem, że stanie się coś strasznego. I tak napisałem słowa. Amerykańska wytwórnia powiedziała, że nigdy nie słyszeli o Hancocku, więc wkurzyłem się, ale olałem ich, zmieniając to i owo. Napisałem o Księżniczce Annie i nazwałem to "Horse of the Year". Też im się nie spodobało. Zaczynałem się gubić, miałem wspaniały kawałek muzyki i nie mogłem dopasować do niej słów. Miałem wtedy dziewczynę a ona miała książkę o astrologii wietnamskiej, która była trochę pogmatwana. Miała akurat otwarty rozdział 'Rok Kota". To wg. astrologii chińskiej zdaje się Rok Królika. 

Nie jestem pewien. Nie bywam pewien wielu rzeczy ale rozpoznaję od razu tytuł piosenki, gdy go widzę. A wtedy zobaczyłem tytuł. Tak zostało. No ale co dalej. Rok Kota, ok? I? Nie mogłem pisać o kotach, mówiłem sobie, to niedorzeczne. A potem pojawił się w telewizji film "Casablanca". Pomyślałem sobie, że wezmę do tekstu Bogarta i Petera Lorre [obaj na zdjęciu] i zobaczę co z tego wyjdzie. I tak gdzieś pomiędzy astrologią wietnamską wymyśliłem to. Dziękuję Peterowi Woodowi. Nie ma go już z nami [Wood zmarł w 1993], ale dziękuję mu za piosenkę.

Wood i Stewart.















Piękna ballada z rozbudowaną ścieżką instrumentalną. Aranżacja utworu rodziła się w studiu. Lista instrumentów użytych w nagraniu imponuje. Prócz klasycznego zestawu rockowego czyli gitar i perkusji słyszymy tutaj: fortepian, skrzypce, wiolonczelę, syntezator oraz saksofon. Wspomnianemu Alanowi Parsonsowi tak bardzo spodobała się tytułowa piosenka, że długo prosił - choć miał jako producent decydujący wpływ na ogólny kształt nagrań w studiu - by mógł dodać do niego saksofon, na którym (tylko w dwóch podejściach) zagrał znakomity Phil McKenzie. Sam pomysł na przejście z sola gitary akustycznej do saksofonowego wyszedł od Tima Renwicka, który je zagrał wspólnie z Peterem Whitem, znanym w owym czasie muzykiem sesyjnym. Klasyk i jedna z takich piosenek, songów, które usłyszane po raz pierwszy, zostają ze słuchaczem na zawsze. Warto tutaj podkreślić adekwatną do utworu ciepłą barwę głosu Ala. W swoim czasie krytycy porównywali piosenkę do przeboju Gerry'ego Rafferty'ego "Baker Stree" za podobny nastrój, soft-rockowe brzmienie, wspaniały saksofon, z tym, że w "Year Of The Cat" dostrzegano bardziej przygnębiający i mniej zrozumiały tekst (Peter Lorre przemykający między tłumem i zastanawiający się nad zbrodnią...) ale solo jako lepsze wskazywano u Rafferty'ego. Obie piosenki niejako zdefiniowały miękkie brzmienie rocka lat 70-tych. Dzisiaj piosenki takie jak opisywana dzisiaj oczywiście pomija się w radiostacjach, brzmią nijako, zbyt miękko, są zbyt długie a produkcja Parsonsa dzisiaj nie zachwyca. Szkoda. Uwielbiam ten numer.









On a morning from a Bogart movie
In a country where they turn back time
You go strolling through the crowd like Peter Lorre
Contemplating a crime

She comes out of the sun in a silk dress running
Like a watercolor in the rain
Don't bother asking for explanations
She'll just tell you that she came

In the year of the cat

She doesn't give you time for questions
As she locks up your arm in hers
And you follow till your sense of which direction
Completely disappears

By the blue tiled walls near the market stalls
There's a hidden door she leads you to
These days, she says, "I feel my life
Just like a river running through"

The year of the cat

Well, she looks at you so coolly
And her eyes shine like the moon in the sea
She comes in incense and patchouli
So you take her, to find what's waiting inside

The year of the cat

Well morning comes and you're still with her
And the bus and the tourists are gone
And you've thrown away your choice and lost your ticket
So you have to stay on

But the drumbeat strains of the night remain
In the rhythm of the new-born day
You know sometime you're bound to leave her
But for now you're going to stay

In the year of the cat
Year of the cat



2 komentarze:

  1. Uwielbiam Al'a prawie tak samo jak Beatlesów. Fajnie że ktoś jeszcze w Polsce tego słucha. To jego najbardziej znany kawałek, wielka szkoda, bo ma ich bardzo dużo, często o historycznej tematyce i są naprawdę wspaniałe.

    OdpowiedzUsuń
  2. Napisz proszę więc coś o Alu, jego zestawienie - wg. Ciebie - najlepszych utworów, albumów. Również jestem wielkim fanem tego artysty. Zgadzam, się, że niedocenionego. Bardzo lubię "On The Border", ale to pewnie byłaby gdzieś 4,5 setka w moim topie. Pozdrawiam i zapraszam do dołączenia do obserwatorów mego - moich - blogów, bo zakładam, że jako fan The Beatles także zaglądasz na mój "flagowy" blog.

    OdpowiedzUsuń