42: MTW: DEEP PURPLE - "Child In Time"


Singiel, 1970
Album: Deep Purple In Rock,
Kompozytor: Deep Purple 
Producent: Deep Purple
Wytwórnia: Harvest
Długość: 10:18






 
Jon Lord, Ian Paice, Ian Gillan, Ritchie Blackmore, Roger Glover
Obsada:
Ian Gillan: wokal
Ritchie Blackmore: gitara prowadząca 
Jon Lord: instrumenty klawiszowe (organy)
Roger Glover: gitara basowa
Ian Paice: perkusja




Kamień milowy muzyki rockowej. Kompozycja wszystkich pięciu członków zespołu. Muzycy Głębokiej Purpury nigdy nie ukrywali, że numer ich powstał pod wpływem piosenki 'Bombay Calling' (w clipie na dle) amerykańskiej grupy It's A Beautiful Day, z którą kiedyś wspólnie koncertowali w Ameryce
JON LORD(1941-2002): Mieli kawałek 'Bombay Calling', który bardzo nam się podobał, bo był dość szybki w porównaniu do innych kawałków zespołów z zachodniego wybrzeża. David LaFlamme grał w tej świetnej grupie na elektrycznych skrzypcach (It's A Beautiful Day - na zdjęciu obok). Byliśmy w sali prób w Hanwell w zachodnim Londynie zaraz po dołączeniu Iana Gillana. Jamowaliśmy na bazie różnych pomysłów, gdy Ritchie zapytał, czy pamiętamy utwór 'Bombay Calling', i powiedział, że moglibyśmy go nagrać. My na to: "Nieee, teraz powinien powstać album z materiałem autorskim". Zacząłem więc grać 'Bombay Calling', ale o wiele wolniej: pam, pam, pam, tu, tu, tuuu.... 
Ritchie powiedział, że w wolnej wersji brzmi całkiem dobrze... Zacząłem  improwizować prawą ręką niby-wschodnią melodię, zespół dołączył do mnie. W naturalny sposób zaczęło to narastać. Ian zaczął od niesamowitego, delikatnego głosu, przeszedł w średni poziom krzyku a potem w zadziwiającą górę zaśpiewaną pełnym głosem. Wywoływało to dosłownie ciarki na plecach, magiczna chwila. Przerwaliśmy grać i popatrzyliśmy na siebie. Poszło świetnie.
Ian Gillan i Ritchie Blackmore
IAN GILLAN: To było całkowicie spontaniczne, bez przygotowanego wcześniej konceptu, a w trakcie rozwijania utworu, z niewielkim udziałem ciasnych spodni, odkryłem ten krzyk. Zaśpiewanie "Child In Time" jest dla mnie trudne po dziś dzień. Tempo i moc wykonania może być koszmarem, jeśli nie jestem we właściwym nastroju.


Utwór powstał jako protest song przeciwko wojnie w Wietnamie jeszcze w 1969 roku, epoce flower-power, dzieci kwiatów, długim Lecie Miłości, okresie kontestacji przez młodych wszystkiego, zwłaszcza uwikłania się Zachodu (USA) w wojnę w dalekiej Azji. Deep Purple poza niewielkim sukcesem swego pierwszego singla, zatytułowanego "Hush" byli prawie nieznanym zespołem. To miało się zmienić po wydaniu albumu "Deep Purple In Rock", z którego wykrojono dwa  single. Najpierw "Black Knight" (nr 2 w Wielkiej Brytanii, na drugiej stronie zespól umieścił przebojowego"Speed King"), potem w wyniku zaobserwowania ogromnej popularności na koncertach "Child In Time" (piosenkę podzielono na dwie strony płytki).
IAN GILLAN: Są dwie strony tej piosenki - muzyczna i liryczna. Muzyczna została oparta na piosence "Bombay Calling" zespołu o nazwie It's A Beautiful Day. Gdy Jon to zagrał na klawiszach brzmiało tak świeżo i oryginalnie. Brzmiało dobrze więc zaczęliśmy jamowac wokół tego motywu, coś tam trochę zmieniając i robiąc coś nowego. Ja wtedy nie znałem oryginalnego nagrania 'Bombay Calling'... Napisałem linię 'Sweet child in time' Tak pojawił się tekst. partie Jona i Ritchiego przygotowywali swoje partie. Piosenka w zasadzie powstała spontanicznie, odzwierciedla nastrój chwili i dlatego zyskała taką popularność. 

Podobno po dziś dzień Ian Gillan zastanawia się jak mogło dojść do powstania tego tak tajemniczego tytułu: "Dziecko w czasie". Nie pamięta dokładnie, ale podkreśla, ze nie o to mu chodziło. Że to kwestia interpunkcji. Miał na myśli słowa "Drogie dziecko" (Sweet Child). Tu powinien być przecinek lub następna linijka: Nadejdzie czas, gdy ujrzysz linię/linię oddzielającą/ dobro od zła. Być może sprawcą zamieszania był ktoś z wytwórni płytowej.
  Tekst utworu/ Słowa o ślepcu strzelającym do świata (See the blind man shooting at the world) muszą być odczytywane w kontekście historycznym, gdy trwał, jak wspomniałem już wyżej , angażujący młodzież protest przeciwko wojnie w Wietnamie. 
GILLAN: Jest to utwór o głupocie, jest to utwór o zaślepieniu przywódców świata. Użyłem eufemizmu, mówiąc o "ślepcu". Miałem na myśli tych, którzy z zamkniętymi oczami są gotowi rozstrzelać świat - dla nich jednostka zupełnie się nie liczy. A powołują się na ideologie, które są zupełnym szaleństwem. Podjąłem ten temat jeszcze raz, kilka lat później w utworze "Mutually Assured Destruction". Chodziło o głupotę... Wiem, że także tam (muzyk odpowiada o popularność zespołu za Żelazną Kurtyną w latach 70-tych i 80-tych) wiele osób z mojej generacji, które dorastały przy muzyce Deep Purple, miało bardzo szczególny stosunek do "Child In Time". Tak więc ten utwór zajmuje szczególne miejsce w naszym dorobku.








Sweet child in time, you'll see the line
Line that's drawn between the good and the bad
See the blind man shooting at the world
Bullets flying, ooh taking toll
If you've been bad - Oh Lord I bet you have
And you've not been hit oh by flying lead
You'd better close your eyes, aahaouho bow your head
Wait for the ricochet

Ooo-ooo-ooo-ooo..
Ooo-ooo-ooo-ooo..
Aaa-aaa-aaa..
Oh, I wanna hear you sing..
Aaa-aaa-aaa..
Oaoh..
AAA-AAA-AAA!!
AAA-AAA-AAA!!


Sweet child in time, you'll see the line
Line that's drawn between the good and the bad
See the blind man shooting at the world
Bullets flying, mm taking toll
If you've been bad - Lord I bet you have
And you've not been hit oh by flying lead
You'd better close your eyes, aahaao bow your head
Wait for the ricochet

Ooo-ooo-ooo-ooo..
Ooo-ooo-ooo-ooo.. Aaa-aaa-aaa..
Oh, I gotta hear you sing..
Aaa-aaa-aaa..
Oaoh.. AAA-AAA-AAA!!
Oh..
AAA-AAA-AAA!!

Oh..god oh no..oh god no..oh..ah..no ah..AAh..oh..AAWAAH!!..oh




W przygotowaniu tekstu jak zawsze korzystałem z wielu źródeł. Na początku tworzenia blogu zaniechałem tego (szkoda), dzisiaj nie zawsze jestem w stanie podać dokładnych źródeł. W powstaniu tekstu 'Child In Time' sporo pomógł mi artykuł poświęcony temu wspaniałemu utworowi pióra Bartka Koziczyńskiego, zamieszczony, jakżeby nie, w magazynie 'Teraz Rock'.









1 komentarz: