OSTATNI SINGIEL THE BEATLES

6 marca 1970 roku - dokładnie 42 lata temu ukazał się ostatni - finalny - singiel The Beatles wydany za życia wszystkich czterech członków zespołu. Po latach wydano "Free As A Bird" oraz "Real Love" ale już John dawno dawno nie żył. Dzisiaj więc z serii o piosenkach zespołu strona A tego singla.
"LET IT BE"
Album: "Let It Be" '1970, "Naked" '2003
LET IT BE '1970

Podobnie jak w przypadku poprzedniej piosenki tj. "Across The Universe" obie wersje z wymienionych albumów się różnią i znowu - obie mi się podobają. Czym - sami rozpoznacie. Wersja z "Naked" jest po prostu czysta, surowa, jak w tytule naga, tylko zespół (prawie), tylko rock and roll. "Let it Be" to obok "Yesterday" czy "Hey Jude" - sztandarowe dzieła-pomniki Paula.W nagraniu prócz Beatlesów wzięli udział: na klawiszach Billy Preston i o dziwo w chórkach - Linda McCartney. 
LET IT BE - NAKED - '2003
Piosenka została napisana w czasie sesji do Białego Albumu, gdy Paul się czuł bardzo wyizolowany mimo, że najbardziej próbował walczyć o utrzymanie grupy razem, teskt w pewien sposób mógł być - nieświadomym - manifestem na to ma się zdarzyć. Niech tak będzie. Grupa po śmierci Briana Epsteina - menadżera zespołu -  rozsypywała się. Brak wiążących ich koncertów powodował, że więzi między nimi bardzo osłabły.  Piosenka to także hołd swojej matce (Mary), która umarła na raka gdy Paul był nastolatkiem (14 lat).Ujrzał ją w swoim śnie i był - jak opowiadał - bardzo pod wrażeniem tego "kontaktu" z ukochanym rodzicem. Paul nie był pewien czy dokładnie użyła zwrotu "Let it Be" czy słów jakie on użył w piosence ale takie było przesłanie jej wizyty w jego śnie. "Czułem się pobłogosławiony tym snem i musiałem tą piosenkę napisać. Dokładnie ze słowami: Gdy znajduję się w kłopotach - When I Find Myself In Times Of Troubles... Piosenka bazuje na tym śnie"(Paul). Na zarzuty, że piosenka jest prawie jak religijny song Paul odpowiadał, że nie dba o to i nie ma kłopotów z tym by tak była odbierana lub inaczej. John lekko złośliwie powiedział o tej piosence w swoim ostatnim wywiadzie dla Playboy'a (wypytywany o źródła inspiracji, powstawanie różnych piosenek zespołu): "To Paul. Cóż mogę powiedzieć. To nie ma nic wspólnego z The Beatles. To mogliby być Wings (zespół Paul po rozpadzie The Beatles - przyp:R). Nie wiem o czym myślał pisząc ta piosenkę.Przypuszczam, że mógł być zainspirowany "The Bridge Over Troubled Water" (przebój duetu Simon & Garfunkel - przyp: R),Tak myślę i nie mam nic do tego.Wiem, że on chciał napisać taką piosenkę (Brigde Over Troubled Water)".
Singiel w UK był na miejscu 2 , w USA dotarł do 1, przypuszczalnie wszędzie indziej także.
Moja refleksja. Przez wiele lat nie doceniałem te piosenki. Nie wsłuchiwałem się w słowa, lekko mdliła mnie jako zbyt słodka i monotonna a przecież wcale taka nie jest. Smak wszystkich piosenek zespołu polega, że czasem do niektórych musimy jakoś dojrzeć, dorosnąć.Dodam jeszcze, że wciąż czytam biografię Paula, którego jeszcze bardziej kocham niż dotychczas. Napiszę o tym niebawem dlaczego.
Paul i Linda -  jedno z najbardziej szczęśliwych małżeństw w showbiznesie

Let It Be - live
Let It Be - wersja z "Naked"
The Beatles - sesja LET IT BE

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz