Pozycja nr 64

GEORGE HARRISON – „My Sweet Lord”
FOREIGNER -  “I Want To Know What Love Is”

Na pytanie czy Beatlesi się kiedyś zejdą John Lennon odpowiadał, że nie ma takiego sensu, po co?, każdy może kupić sobie albumy  każdego muzyka oddzielnie i słuchać na zmianę i dodawał, że George nigdy by się tak nie rozwinął będąc w grupie. Jego 3 (!) płytowy album „All Things Must Past” odnosił ogromne sukcesy a singiel „My Sweet Lord” królował na wszystkich możliwych listach. Co prawda uznany został za plagiat (grupy Chiffons i piosenka „He;s So Fine”) ale nieświadomie. Zostało zawarte porozumienie. Słuchając Chiffons jakieś tam podobieństwo we fragmencie refrenu jest ale generalnie Harrisom stworzył coś nowego i jak myślę o George’u  słyszę właśnie najpierw „My Sweet Lord” a dopiero później „Something” czy inne jego piosenki. W pierwszym linku wykonanie tej piosenki na żywo z koncertu dla Bangla Desh, pierwszego w historii charytatywnego koncertu (choć niestety żadnych pieniędzy z tego biedny kraj nie otrzymał, afera z zaginionymi pieniędzmi itd.)
Foreigner polubiłem duzo wcześniej niż nagrali wymieniany tutaj song. Od „Star Rider” (znowu Szczepan), później „Cold As Ice” czy mój ich ulubiony album „4”, który mogę słuchać od początku do końca bez sięgania po pilota. Oczywiście z tego albumu to „Urgent” z rewelacyjnym solo na saksofonie czy będąca trochę niżej „Waiting For…”. „Chcę wiedzieć czym jest miłość” to era MTV, znakomity videoclip, ujmująca melodia i jak zawsze cudny glos Lou Gramma



G.Harrison - live
"My Sweet Lord" -George Harrison
Foreigner  

1 komentarz:

  1. O tak, tak "4" to świetna płyta. Ja najbardziej lubię z tej płyty
    http://vimeo.com/3311645

    Ognisty numer, z kapitalnym riffem i takim samym refrenem.

    OdpowiedzUsuń